Koncert Justina Timberlake'a był świetną okazją aby znów zobaczyć Trójmiasto. Ostatnio byłam tam ładnych kilka lat temu a aparaty fotograficzne były mi raczej obce, więc nie robiłam zbyt dużo zdjęć. Tym razem co prawda nie dobiliśmy na Hel i przez korki nie pojechaliśmy niestety do Gdyni, ale zrobiłam kilka zdjęć w Sopocie i Gdańsku. Muszę przyznać, że bardzo mi się tam podobało i w przyszłym roku wybiorę Sopot zamiast kolejnego pobytu w Kołobrzegu.
Gdańsk Eye ;P
Tu zatrzymał się Justin... niestety nie wyszedł :(
No comments:
Post a Comment