24 Jan 2016

The diversity of Oslo

My dream of visiting Oslo came true and it was way better than I imagined! I only had a chance to be there for a few days but I was so impressed! On the one hand I was surrounded by mountains and hills and on the other I was swimming in fiord and taking sunbaths! On the one hand I was breathing extremly fresh air and walking on the clean parks and streets (Norwegians love nature) and on the other I have never seen such a modern city.

Moje marzeniu o odwiedzeniu Oslo spełniło się i to miasto okazało się być jeszcze piękniejsze niż mi się mogło wydawać! Byłam pod niesamowitym wrażeniem zróżnicowania tego miasta. Z jednej strony otaczały mnie góry, wzgórza, skocznia Holmenkollen a z drugiej strony kąpałam się we fiordzie i się opalałam na plaży. Z jednej strony spacerowałam po wielu parkach, wdychałam strasznie świeże powietrze (zasypiałam po 5 sekundach), zwiedzałam czyste miasto (Norwegowie kochają naturę) a z drugiej strony nigdy w życiu nie widziałam bardziej nowoczesnej architektury.

Standing on famous Opera ;)
Na sławnej operze:)

19 Jan 2016

Kaunas, Lithuania

While being in Suwalszczyzna, we decided that we were so close to the border of Lithuania, that we should definately visit this country. During a party we were discusing a trip to the capital, Vilnus, when someone came and said that it's way to far and instead we should go to Kaunas, it's only an hour away! Well, guess what. It wasn't... It was like almost three hours... We should have gone to Vilnus!

Odkrywając uroki Suwalszczyzny, stwierdziliśmy, że jesteśmy tak blisko granicy z Litwą, że warto byłoby ją zwiedzić. Przy ognisku dyskutowaliśmy o podróży do Wilna, gdy ktoś podszedł i powiedział, że nie warto, bo za daleko i lepiej jechać do Kowna, o wiele bliżej, godzinka jazdy... No cóż, ktoś się pomylił chyba w obliczeniach, bo dotarliśmy tam po jakiś trzech godzinach...  Niestety trochę za późno się zczailiśmy, że mogliśmy dodać jakieś 40min i bylibyśmy w Wilnie... Ech...I tak było fajnie.

A confluence of the Neumas and the Neris
Zbieg Niemna i Willi 

15 Jan 2016

Suwalszczyzna

For the first time in my life I had an opportunity to visit a part of Poland I had never been to before. How strange it is that I've been to places like Mexico and Thailand but I barely know my own country. I had a great time and I'm looking forward to coming back there next year! (Though it took me 10hours by car to get there haha)

Pierwszy raz miałam okazję zwiedzić tereny Suwalszczyzny i generalnie północno-zachodniej Polski. Miasto (miasteczko? wieś?) które odwiedziłam i polecam nazywa się Szurpiły. To strasznie dziwne i śmieszne, że zwiedziłam państwa takie jak Meksyk czy Tajlandia a prawie nie znam własnego kraju. A jest przecież taki piękny. Zostawiam zdjęcia. Spędziłam tam super czas i mam nadzieję, ze w tym roku znów wrócę (chociaż jechałam tam przez 10 godzin haha)

11 Jan 2016

How insane was 2015?

I relise it's been almost two weeks since we have 2016 and I haven't done my summary! I also have like 10 posts to catch up with... I will try my best to post them soon. Well... this year I decided to post 15 cool moments of 2015 with my face, a comparison with 2014 and whether I did or did not accomplished my last year's resolutions.

Tak, zdaję sobie sprawę, że minęły już dwa tygodnie od rozpoczęcia nowego roku, 2016 a ja wciąż nie dodałam podsumowania roku poprzedniego! Niezwłocznie się za to zabieram, tak jak za milion innych postów które mi zalegają. W tym roku zamierzam powspominać rok 2015, 15 fajnymi momentami z moją twarzą w roli głównej. Nie wstawiam tu za dużo siebie, więc to będzie ciekawa odmiana. Również postaram się porównać ten rok z poprzednim i rozliczyć się z moich postanowień.


Selfie z małpą w Tajlandii
But first... lemme take a selfie with a thai monkey.