Christmas time!

Hoł hoł! Nareszcie czas "byle do świąt" nadszedł. Można na troszkę odłożyć książki i spędzić czas z rodziną. Uwielbiam święta i tą całą otoczkę i nawet ten świąteczny stres. W tym roku brakowało mi niestety śniegu, więc cały dom jest przystrojony aby poczuć świąteczny klimat. Oczywiście musiałam obfocić wszystkie ozdoby i zbokehować wszytkie lampki ;)

Dostałam w tym roku duuuużo książek, z czego bardzo się cieszę, bo zawsze wszystkim mówię, że książka to najlepszy prezent ;) Tylko kiedy mam to wszystko przeczytać?! Byle do wakacji! ;)

Świąteczna kreacja kupiona wczoraj rano :P

I #shameless #selfie z jednym z ulubionych prezentów <3

 A to mój nowy przyjaciel - Baksiu aka Budyń aka Bobik <3

Najsłodszy ever! 

Merry Christmas!