10 Feb 2013

Lazy Sunday

            Hejo. Korzystając z tego, że w sumie nie mam wiele nauki ani roboty wreszcie zgrałam zdjęcia pewnego przepięknego stworka, które chciałabym tu wstawić.
           Wabi się Harry (od Harry'ego Pottera :D) ale jak jest niegrzeczny to jest Harold ;) jest strasznie kochany, wesoły i uwielbia psocić.
           A ja dzisiaj mam strasznego leniucha. Siedzę cały dzień w łóżku! Zbieram siły na następny tydzień. A za dwa tygodnie spełni się jedno z moich największych marzeń i jestem tym niesamowicie podekscytowana! Na pewno zrobię milion zdjęć i je tu powstawiam. A teraz lecę oglądać The Carrie Diaries a potem chyba zafunduję sobie trening z Ewą Chodakowską :)